Podziwialiśmy Centrum Nauki Kopernik i film "Kot w butach" w kinie 3D

9 lutego 2012 r. wybraliśmy się na wycieczkę do Warszawy. Dzień zapowiadał się bardzo ładnie, gdyż mimo ze był to środek zimy, pogoda wyjątkowo nam sprzyjała.

Pierwszym punktem programu było obejrzenie filmu "Kot w butach" w kinie IMAX w technice 3D. To wersja luźno oparta na motywach znanej bajki o kocie...

Kolejnym ważnym miejscem, jakie odwiedziliśmy i spędziliśmy tam kilka godzin było Centrum Nauki Kopernik powołane w celu propagowania i popularyzowania nauki w sposób nowoczesny i przystępny. Przedstawia naukę radośnie i upowszechnia wiedzę w sposób interesujący, nie mający znamion nudy. 

Po wejściu do Centrum przywitał nas Robot wielkości dorosłego człowieka, który machał rękami, mówił, puszczał oczko, itp. Można było nim sterować za pomocą przycisków umieszczonych na dotykowym panelu.

W galerii Świat w ruchu doświadczyliśmy symulacji trzęsienia ziemi. Podobały się nam urządzenia, które transportowały wrzucane do nich piłki. Niektórzy próbowali też swoich sił w chodzeniu w kole, przypominającym karuzelę dla chomika, siedzieli na latającym dywanie, wytwarzali prąd potrzebny do wystrzelenia w powietrze rakiety. Świetną zabawą było również robienie ogromnych baniek mydlanych.  Mieliśmy też możliwość odwiedzenia sali Człowiek i środowisko, gdzie mogliśmy zajrzeć pod podszewkę ludzkiego ciała i otaczającej go przyrody, wybranych eksponatów galerii Korzenie cywilizacji, w której doświadczyliśmy obcowania z zamierzchłą przeszłością i kontaktu z odległą przyszłością.

Dzieci z "zerówki" najwięcej czasu spędziły w galerii Bzzz! Przeznaczona jest ona właśnie dla dzieci w wieku przedszkolnym. To wydzielona strefa, w której dzieci mogły swobodnie biegać, szaleć, dotykać eksponatów, wprawiać je w ruch lub po prostu bawić się w klimacie nauki. Strefa została tak zaprojektowana, aby rozwijać wyobraźnię i ciekawość świata dzieci do lat 6. Świetne były eksponaty wodne, najmłodsi mogli zakręcać różne kraniki, wrzucać piłki w wir wodny i popychać je, aby spływały sztuczną rzeką. Zabawa była wspaniała.

Galeria ta oferuje także możliwość poznania świata zwierząt, roślin i owadów. Naciskając guziki, można poczuć zapach lisa, kwiatów, usłyszeć wróbla, kaczki, mewy, można także dowiedzieć się, patrząc przez specjalne wizjery, w jaki sposób widzą świat psy czy węże.

Na dokładne obejrzenie wszystkich galerii trzeba poświęcić znaczną ilość czasu, więc na pewno jeszcze wrócimy do Kopernika.

Na koniec tradycyjnie odwiedziliśmy restaurację McDonald`s, z uwagi na to, że byliśmy już po prostu głodni... Sądząc z zadowolonych twarzy naszych uczniów, wycieczka bardzo się im podobała.